Wiedza
Jakie szanse i zagrożenia czekają branżę meblarską?
Polska jest czwartym na świecie eksporterem mebli, a branża meblarska ma bardzo duże znaczenie dla naszej gospodarki. Ostatnie kilka lat było jednak bardzo burzliwe i należy sobie zadać pytanie – jakie perspektywy ma przed sobą rynek mebli?
Polska branża meblarska czwartą na świecie
Polska ma silną pozycję na światowym rynku mebli – w 2021 r. była 4. największym eksporterem z udziałem na poziomie 5,4%. Największym eksporterem są Chiny z udziałem na poziomie 42,4%, drugą pozycję zajmują natomiast Niemcy z udziałem 5,9%. Swoją pozycję szybko umacnia Wietnam, który w 2021 r. awansował na 3. miejsce na liście światowych eksporterów mebli.
W czasie pandemii rynek mebli sprzedażowo miał bardzo dobry czas. Zamknięci w domach Europejczycy zamiast wydawać pieniądze na rozrywkę, podróże czy gastronomię, postanowili rozpocząć remonty i wymiany mebli w domach. W efekcie przychody polskich producentów mebli zatrudniających powyżej 49 osób (424 podmioty) wzrosły w 2021 r. aż o 24%. Jest jednak druga strona medalu – koszty. Ich wzrost w 2021 r. był na tyle duży, że cała branża finalnie zanotowała 11% spadek dochodów.
Z prognoz analityków PKO BP wynika, że recesja w branży meblarskiej może potrwać do końca 2024 roku. Odbudowie popytu ma pomóc obniżka stóp procentowych oraz ożywienie na rynku nieruchomości.
Szanse i zagrożenia dla polskiej branży meblarskiej?
Wśród szans dla branży meblarskiej w Polsce upatruje się zwiększenie elastyczności producentów, większy wybór asortymentu i wyższą jakość produktów. Przy korzystnym kursie EUR/PLN oznaczającym de facto wysoki kurs euro, polscy producenci mogą zaproponować bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
Są również zagrożenia dla branży. Wśród nich jest wysoka inflacja, przedłużająca się wojna na Ukrainie, restrykcyjna polityka monetarna ograniczająca popyt na kredyty oraz na mieszkania, a także zbyt silne uzależnienie polskich producentów mebli od rynku europejskiego. Istotnym zagrożeniem dla branży meblarskiej w Polsce są rosnący w siłę producenci z krajów azjatyckich, którzy są bardzo konkurencyjni cenowo. Przykładem może być rosnący udział Wietnamu w globalnym eksporcie.
Pozycja polskiej branży meblarskiej ciągle jest silna, jednak przed nią wiele zagrożeń, które mogą wpływać na jej dalszą egzystencję. Z pewnością coraz trudniej będzie konkurować kosztami produkcji a co za tym idzie ceną. Producenci z Chin czy też Wietnamu mają znacznie mniejsze koszty produkcji mebli.
Z tego powodu polscy producenci powinni skupić się na zwiększeniu asortymentu, ale przede wszystkim na poprawie jego jakości. Promowanie marki polskich mebli jak włoskich win, czy niemieckich samochodów pozwala na zwiększenie marżowości biznesu. Dlatego polska branża meblarska powinna mocno inwestować w rozwój swojej marki i poprawę jakości swoich mebli. Dzięki tego typu działaniom uniknie konieczności kosztowej konkurencji z azjatyckimi producentami, gdzie jesteśmy z góry skazani na porażkę.
Tam, gdzie kończą się możliwości rywalizowania ceną i gdzie nie da się już lepiej zaprezentować produktu, czynnikiem zakupowym dla Klientów staje się wszystko to, co zakup produktu uatrakcyjnia. Wyniki raportu Gemius, oraz wyniki NPS na poziomie ok. 84 pkt na przykładzie działalności firmy EXPERT potwierdzają tezę, że obecnie w rozwoju i budowaniu przewagi w branży meblowej liczy się więcej niż produkt. Firmy z branży meblarskiej na krajowym rynku powinny zatem konkurować ofertą transportową, polegającą nie tylko na dostawie pod wskazany adres, ale uwzględniającej wniesienie, montaż mebli, ustawienie ich we wskazanym miejscu wedle aranżacji i posprzątanie zbędnych opakowań po całym procesie. Pandemia zmieniła zachowania konsumenckie Polaków, stali się oni bardziej skłonni do korzystania z usług dodatkowych, do tego stopnia, że podejmując decyzję o zakupie danego produktu, coraz częściej to właśnie oferta transportu i usług dodatkowych sprawia, że wybierają konkretny sklep.
Potwierdza to raport Gemius pt. “E-commerce w Polsce” - 89% Klientów oczekuje wniesienia zakupionych mebli podczas dostawy, a 54% z nich deklaruje, że dostępność usługi montażu jest czynnikiem decydującym podczas podejmowania decyzji zakupowej. Dane te jasno pokazują, że Klienci nie chcą tracić czasu na organizowanie pomocy przy wnoszeniu, czy też na czynności, których nie potrafią, bądź nie lubią robić. Wolą spędzić ten czas z rodziną lub przyjaciółmi, a wniesienie i montaż mebli chcą pozostawić tym, którzy się w tym specjalizują. Wdrożenie tych usług do oferty sklepów meblowych z pewnością buduje przewagę nad konkurencją, która takiej oferty nie posiada.
Polska branża meblarska ma przed sobą wymagające czasy, jednak jeśli będzie potrafiła wykorzystać ten czas i podjąć odpowiednie działania, to może utrzymać swoją pozycję, a co więcej, stworzyć znaną na całym świecie markę wysokojakościowych mebli. Obok jakości, na którą powinni postawić producenci, ważna jest także rywalizacja salonów na krajowym podwórku. Tu już możliwości konkurowania ceną są nikłe, szansą natomiast pozostaje wciąż transport rozbudowany o usługi dodatkowe. W najbliższej perspektywie dla całej branży potrzebne są jednak odpowiednie działania i świadomość sytuacji, a na nią niezmiennie wpływają rozmaite czynniki zewnętrzne.